wtorek, 9 sierpnia 2011

Zamek w Mosznej

Jadąc na wakacje postanowiliśmy zrobić sobie przystanek i przy okazji zwiedzić jeden z najpiękniejszych zamków w Polsce. Nie bez powodu jest on nazywany bajkowym - to chyba dzięki 99 wieżom i wieżyczkom wydaje się, jakby mieszkała w nim sama Królewna Śnieżka. Dojazd do zamku jest dobrze oznakowany - jadąc za drogowskazami dotarliśmy do kościoła w Mosznej, obok którego można zostawić auto (ten parking jest podobno płatny, więc my zaparkowaliśmy po sąsiedzku - przed sklepem spożywczym). Stąd czekał nas już tylko 3-minutowy spacerek w trakcie którego zza drzew powoli wyłoniły się mury zamku.


Wchodząc na teren parku otaczającego zamek, trzeba wykupić bilet (5 zł/3 zł, dzieci do lat 7 - wstęp wolny). Ze względu na to, iż obecnie w zamku mieści się Centrum Terapii Nerwic, zwiedzanie odbywa się tylko z przewodnikiem o ściśle określonych godzinach ( najlepiej sprawdzić je wcześniej na stronie internetowej zamku). Zwiedzanie wnętrz wymaga zakupu kolejnego biletu (8 zł/5 zł, dzieci do lat 4 - wstęp wolny). 
Przechodząc przez kolejne pomieszczenia zamku podziwiamy marmury, drewniane, rzeźbione portale (ten najokazalszy został sprowadzony aż z Wenecji), kwiatowe kasetony na sufitach, żyrandole, kolorowe witraże w oknach. Oglądamy kawiarnię, jadalnię, oranżerię z egzotycznymi palmami i fontanną, salę kominkową z okazałym malowidłem na ścianie, salę pawia, która wzięła swoją nazwę od płaskorzeźby ptaka nad drzwiami (dawniej była to sala lustrzana z mnóstwem ogromnych luster w pięknych ramach), salę balową z przeszklonym sufitem i bibliotekę z dziwnie wysoko zawieszonym lustrem (podobno hrabia chcąc pochylić je, tak, aby można było się w nim przejrzeć, naciskał ukryty w ramie tajemniczy przycisk, którego jednak do dnia dzisiejszego nie odnaleziono...). Ostatnim pomieszczeniem jakie zwiedzamy jest kaplica z kryptą.


Trzeba przyznać, że zamek z zewnątrz prezentuje się równie ciekawie jak wewnątrz. Balustradki, balkoniki, wieżyczki, rzeźby ozdobione są mnóstwem detali. Udało nam się odnaleźć lwy, niedźwiedzia, dzika, sowę, a w najwyższej wieży zamku wypatrzyliśmy nawet szkielet. 

\
Wokół zamku rozciąga się piękny park z aleją lipową, stawem z fontanną, licznymi mostkami, Wyspą Wielkanocną, rododendronami i azaliami. Te ostatnie najpiękniej prezentują się wiosną - wtedy też organizowane jest w parku Święto Kwitnących Azalii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz